Od nowego roku podatki od nieruchomości wzrosną w gminie Milicz do maksymalnych stawek. Szacuje się, że do gminnej kasy wpłynie z tego podatku ponad 19 mln zł. O około 80 proc. wzrośnie też opłata targowa. Taką decyzję podjęli radni Rady Miejskiej w Miliczu na nadzwyczajnej sesji we wtorek 9 listopada.
O podwyżkę podatku do najwyższego poziomu zawnioskował do Rady Miejskiej burmistrz Piotr Lech. Burmistrz tłumaczył, że w 2022 roku gmina będzie miała o prawie 5,5 mln zł niższe wpływy z podatku PIT i CIT, co jest spowodowane wejściem w życie rządowego programu Polski Ład. Ponadto wszelkie koszty gminy ze względu na panującą w kraju drożyznę rosną w zastraszającym tempie. – Rosną ceny usług, materiałów budowlanych, paliwa czy artykułów żywnościowych. Wszystkie te rosnące koszty dotykają gminę – mówił burmistrz Piotr Lech dodając, że podniesienie podatków od nieruchomości do maksymalnych stawek oznacza dla gminy dodatkowy dochód w wys. 780 tys. zł. – Przy ubytku 5,5 mln zł jest to zmiana niewystarczająca. Jest to jednak posunięcie konieczne, co do którego nie ma alternatywy w trosce o wspólny interes i realizację zadań własnych gminy – argumentował burmistrz wskazując, że chcąc utrzymać tempo inwestycji, konieczne jest podniesienie podatków. O podwyżce podatków rozmawiano zarówno na sesji, jak i na posiedzeniu komisji budżetowej, które odbyło się tuż przed sesją. Podobnych argumentów, jak Piotr Lech, używali podczas dyskusji radni popierający burmistrza. Wskazywali oni, że podatki wzrosną średnio o około 6-7 proc., i nie jest to dużo przy postępującej inflacji. Natomiast radni opozycyjni zgłosili wniosek formalny o podwyższenie podatków jedynie o około 3,5 proc., a więc o połowę mniej niż proponował burmistrz. – Rozumiemy, że stawki muszą pójść w górę, bo wszystko drożeje i przeciętny koszt utrzymania każdego z nas jest coraz wyższy. Jednak ze względu na szalejącą inflację nie musimy podwyższać podatku do maksymalnych stawek – mówiła na komisji radna Alicja Szatkowska. W podobnym tonie na sesji wypowiadał się radny Andrzej Nestoruk. Wniosek formalny radnych opozycji odrzucili jednak większością głosów radni koalicji. Ostatecznie za podwyżką podatku do stawek maksymalnych zagłosowało 14 radnych popierających burmistrza: przewodniczący Rady Miejskiej Edmund Bienkiewicz, Wiesław Cerazy, Piotr Czajkowski, Andrzej Kubiak, Stanisław Kuśnierz, Andrzej Leszczyszyn, Marzanna Łabaczuk, Alicja Przybylska, Halina Smolińska, Bartłomiej Szmigiel, Włodzimierz Świrkowicz, Arkadiusz Tutak, Wojciech Wencek i Mariusz Owczarek. Przeciwnych było 6 radnych opozycji: Piotr Boliński, Dorota Folmer, Jadwiga Janczura, Andrzej Nestoruk, Alicja Szatkowska i Leszek Żuber. W sesji nie uczestniczyła radna Katarzyna Makowiecka. Radni podjęli także uchwałę o podwyższeniu dziennej opłaty targowej na milickim targowisku z 11,50 zł do 20 zł. Została ona podjęta głosami radnych koalicji. Zmieniono też zarządcę targowiska, którym została spółka PGK Dolina Baryczy w miejsce zakładu budżetowego ZUK Milicz znajdującego się w fazie likwidacji. Bartosz Jakubowski
|